krawat radzi |
|
![]() | ![]() |
Drodzy Krawatowicze
Otrzymuję od Was sporo pytań dotyczących krawatów oraz innych zagadnień dotyczących męskiej garderoby. W miarę wolnego czasu oraz dostępnych mi wiadomości postaram się na kilka z nich odpowiedzieć:
Czy do koszuli z krótkim rękawem nosi się krawat?
Koszuli z krótkim rękawem w ogóle się nie nosi do garnituru. Ten rodzaj koszul z krótkim rękawem został ponoć wynaleziony i wprowadzony do użytku przez brytyjskie wojska okupujące kraje afrykańskie. Ale kolonii brytyjskich już nie ma, przynajmniej w Afryce, w związku z tym nie ma już nawet pretekstu, aby nosić ten rodzaj przykrótkiej koszuli.
Oczywiście dotyczy to tzw. formalnych okazji, nie można nikomu zabronić nosić hawajskich koszulek z krótkimi rękawami i szortów nad morzem. Natomiast krawat, choćby z przyczyn praktycznych oraz klimatycznych nie jest zalecany do powyższego kompletu.
Czy dopuszczalne jest rozpięcie guzika od kołnierzyka koszuli?
Rozpięta koszula pod krawatem i pod garniturem nawet, jeżeli jest to tylko guzik od kołnierzyka nigdy nie będzie wyglądała zbyt elegancko. Oczywiście w czasie tzw. lunch'u można kołnierzyk rozpiąć lub nawet zdjąć krawat. Niektóre posiłki np. spaghetti wybitnie nie służą krawatom. Koszulę można uprać, garnitur też, ale poplamiony pamiątkowy krawat będzie stratą nie do odrobienia.
Można pokusić się o rozpięcie kołnierzyka w trakcie długiego oraz gorącego spotkania, w którym wszyscy jego uczestnicy reprezentują jednolity poziom w hierarchii instytucji. Takim rozpoznawczym sygnałem może być to, że wszystkie marynarki zostały już powieszone na oparciach krzeseł.
Jeżeli w spotkaniu uczestniczy osoba przełożona i ma ono charakter wybitnie roboczy, możemy zdjąć marynarkę tylko wtedy, gdy ona to wcześniej uczyni. Rozpięcie kołnierzyka jest już bardziej ryzykowne nawet, jeżeli nasz szef to wcześniej uczynił.
Bardzo źle jest widziane przychodzenie do biura rano już z rozpiętym kołnierzykiem. Sugeruje to, iż mamy starą, spraną koszulę, która się po prostu skurczyła.
Istnieją też pewne medyczne przeciwwskazania do zapinania kołnierzyka. Wtedy trzeba zakładać większe rozmiary lub po prostu ubierać się w mniej formalne np. dżinsowe stroje, tak jak to czynił kiedyś nieodżałowany Minister Pracy.
Czy modnie się ubierać?
Moda oczywiście zmienia się dość szybko, choć nie dotyczy to tak bardzo męskich tekstyliów. Ogólną regułą jest, aby nasze bardzo 'trendy' ubranie nie rzucało się nadmiernie w oczy. Powinno mieć charakter zupełnie niewymuszony i jak najbardziej naturalny. Według brytyjskich kanonów mody dżentelmen powinien być zawsze jeden krok za aktualnymi trendami w obowiązującej modzie.
Ile mieć krawatów?
Oczywiście im więcej tym lepiej. Jeżeli mamy pracę biurową, gdzie strojem roboczym jest garnitur to niezbędnym minimum jest posiadanie, co najmniej 5 krawatów. Choć zalecałbym zestaw dwutygodniowy, czyli dziesięć sztuk. Mam na myśli takie egzemplarze, które nadają się do noszenia a nie stary wysłużony krawat dziadka Bronka.
Podstawowa reguła to ta, iż nie można nosić tego samego wzoru dwa dni z rzędu, tak jak koszuli, ale o tym nie muszę chyba nikomu przypominać!
Jaki krawat?
Na ogół krawat powinien być ciemniejszy od koszuli. Jeżeli ubraliśmy koszulę w paski to lepiej unikać bardzo wzorzystych krawatów, załóżmy wtedy spokojny, raczej jednokolorowy 'zwis'. Inna zasada: stosujemy węższy krawat do węższych klap marynarki i na odwrót. Ponoć znów nadchodzą czasy wąskich krawatów, które znamy z lat 60 i 80-siątych.
Ja osobiście lubię krawaty w figuratywne motywy, zwierzątka, samochody, łódki itp., niestety nie są aktualnie na 'topie'. Zauważyłem, do czego zresztą przyznałem się w wywiadzie dla radiowej Trójki, że kobiety bardzo lubią takie krawaty. Niejednokrotnie fikuśne misie czy pieski na krawacie mogą posłużyć za wabika i pretekst do rozmowy.
Ale nie tylko kobiety ulegają 'czarowi' krawatu. Jakiś czas temu kupiłem sobie krawat-pamiątkę w Wenecji, oczywiście głównym motywem były gondole. Mój ówczesny szef na ogół bardzo krytyczny, po dwóch latach ciężkiej pracy, po raz pierwszy powiedział komplement, właśnie na temat mego nowego krawata. Raczej się spodziewałem zwolnienia po 'włoskim urlopie' niż jakichkolwiek miłych słów. Może to brzmi jak banał, ale naprawdę od tego czasu nasze służbowe relacje znacznie się poprawiły.
Czy kobiety mogą nosić krawat?
Mogą, pojedynczo lub nawet po kilkanaście sztuk na raz, tak jak to robią modelki ubierane przez projektantkę Elę Krzemińską w kolekcji 'Krawateria'. Czasem zastanawiam się jak wyglądałaby kobieta ubrana tylko w krawat. A może ktoś z Was już delektował się takim widokiem, przynajmniej na zdjęciu?!
Jaki garnitur?
Istnieje kilka zasad, które pomogą ukryć pewne niedoskonałości męskiej postury. Powszechnie wiadmomym faktem jest, iż ciemne kolory wyszczuplają a jasne odwrotnie. Osoby niskiego wzrostu powinny raczej nosić marynarkę i spodnie w jednolitym kolorze, tylko wyżsi mogą sobie tutaj poeksperymentować. Ciemny garnitur można założyć prawie na każdą okazję, jasny już nie. Dlatego jeżeli dysponujemy skromnym budżetem lepiej kupić coś ciemniejszego.
Przymierzając nowy garnitur, należy zacząć przede wszystkim od marynarki. Poprawki krawieckie w jej przypadku są bardzo trudne (czasem niemożliwe), spodnie można skrócić lub zwęzić. Bardzo istotnym elementem marynarki są jej rękawy. Nie mogą być zbyt krótkie ani za długie a rękaw koszuli powinien lekko wystawać poza mankiet marynarki. Jeżeli mamy 'niestandardową' długość ramion, musimy skorzystać z usług krawca i uszyć garnitur na zamówienie.
Pognieciony krawat
Jeżeli kupiliśmy krawat i jest nieco pognieciony to zostawmy go na kilkadziesiąt godzin. Krawaty dobrej marki powinny się same rozprostować a zagięcia zniknąć. Jeżeli jednak nic to nie pomaga, a zainwestowaliśmy sporą sumę pieniędzy to wtedy proponuję reklamować taki produkt.
r e k l a m a
WYGODNE ZAKWATEROWANIE
W WARSZAWIE
CIĄG DALSZY
![]() | home | węzły | forum | listy | historia | o nas | pielęgnacja | nazewnictwo | |